Maseczkę do twarzy Balea Young
Soft&Care 2 w 1 dostałam jako gratis przy zakupie chusteczek do
demakijażu. Jest to maseczka nawilżająca z koktajlem witamin,
przeznaczona do cery normalnej. Czy ktoś w ogóle, poza małymi
dziećmi, posiada cerę normalną? Ręka do góry!
jest różowo i z uśmiechem |
Kosmetyku można używać jako kremu
nawilżającego, albo jako maseczki. W tym wypadku należy pozostawić
ją na skórze przez 5-10 minut(tyle rozumiem z napisów na
opakowaniu. Ale mój niemiecki jest na poziomie google translate).
Oto co producent napisał na opakowaniu. Najlepiej jak mój aparat mógł to uchwycić. |
Maseczka ma przyjemny bladoróżowy
kolor i pachnie jak cukierki owocowe. Po nałożeniu wchłania się
całkiem szybko, ale pozostawia na skórze wyczuwalną warstwę. Nie
zdecydowałabym się używać jej jako kemu, jako posiadaczka cery
tłustej obawiam się wszelkich zapychaczy.
Witaminy C, E i prowitamina B5 mają
zadbać o nawilżenie cery, sprawić że będzie promienna, oraz
zredukować podrażnienia. Znalazłam jeszcze ekstrakt z truskawki.
Przyznam, że maseczka nie działa
jakoś spektakularnie, choć zaraz po aplikacji szczypie na dowód,
że coś robi. Skóra po jej użyciu jest gładsza i lepiej
nawilżona, ale efekt nie utrzymuje się długo. Żadnych negatywnych
skutków korzystania z niej nie zauważyłam.
Ot taki średniak, nie zachwyca, ale też nie budzi zgrozy. Zużyję ją
oczywiście, czasem miło posmarować twarz cukierkami, ale więcej
nie kupię.
Cukierkowo.. aż chce się powąchać!
OdpowiedzUsuńbardziej z tego mamy aromaterapię niż nawilżenie ale z tym co mamy za oknem to i tak jest coś :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie fajnie, można poużywać :)
OdpowiedzUsuńbałabym się maseczki o zapachu cukierków:/ że mi twarzy przytyje itp;))))
OdpowiedzUsuń